Ludzie tracący swoje domy w przypadku katastrofy naprawdę potrzebują bezpiecznego miejsca do zamieszkania w ciągu około trzech dni, zanim sytuacja jeszcze się pogorszy. Właśnie wtedy przydają się te kontenery awaryjne składane. Początkowo są to skrzynie spakowane płasko, ale można je w ciągu kilku godzin przekształcić w prawdziwe pomieszczenia mieszkalne. To jednak nie są zwykłe namioty. Kontenery posiadają odpowiednią izolację termiczną, prawdziwe drzwi z zamkiem oraz solidne podstawy, które pozwalają na wielokrotne ich wykorzystanie – co ma ogromne znaczenie, gdy odbudowa trwa miesiącami. Ekspertów ds. logistyki ostatnio zwróciło uwagę na ciekawą rzecz. Schronienia modułowe są sensowne, ponieważ wszystkie mają taki sam sposób łączenia, więc transport staje się znacznie prostszy. Dodatkowo dostarczenie setek gotowych jednostek do ludzi znajdujących się w strefach kryzysowych odbywa się znacznie szybciej niż budowanie wszystkiego od podstaw.
Zgodnie z najnowszym raportem CRED z 2023 roku, liczba klęsk związanych ze zmianami klimatycznymi wzrosła o około 83 procent od początku wieku. To zmusiło zarówno agencje rządowe, jak i organizacje non-profit do poszukiwania lepszych rozwiązań dla potrzeb tymczasowego zakwaterowania. Ekspertów spodziewa się, że rynek modułowych mieszkań awaryjnych będzie rozwijać się w tempie ok. 7,9% rocznie aż do 2030 roku. Większość tych nowych konstrukcji zostanie rozmieszczona w regionach Azji i Pacyfiku, gdzie cyklony tropikalne i trzęsienia ziemi występują dość regularnie. Ta zmiana jest wynikiem trudnych lekcji wyciągniętych z poprzednich klęsk, kiedy tradycyjne metody pomocy po prostu nie zapewniały wystarczająco solidnego schronienia dla wszystkich dotkniętych. Niektóre badania wskazują, że użycie składanych jednostek kontenerowych zamiast zwykłych namiotów może zmniejszyć liczbę epidemii po klęskach o około 34%. To logiczne, ponieważ ludzie już nie mieszkają w wilgotnych, pleśniejących warunkach, co pomaga im zachować zdrowie podczas oczekiwania na stałe miejsce zamieszkania.
Oczywistości są wyposażone w gotowe ramy stalowe i ściany, które łączą się ze sobą, dzięki czemu zwykli ludzie mogą złożyć całe obozy składające się z 20 jednostek już w ciągu ośmiu godzin. W 2023 roku odbył się test w Mozambiku, podczas którego stwierdzono, że takie modułowe rozwiązania oszczędzają około dwie trzecie pracy w porównaniu z tradycyjnymi technikami budowlanymi. Wszystkie elementy są oznaczone kodami kolorystycznymi lub numerycznymi, co znacznie ułatwia sortowanie poszczególnych części. To bardzo pomaga podczas klęsk żywiołowych, takich jak powodzie w Bangladeszu w zeszłym roku, kiedy niemal trzy czwarte dróg i budynków zostało zniszczonych. Sposób budowy tych schronień nie wymaga również żadnego zaawansowanego sprzętu spawalniczego. Producentowie projektują je tak, by wszystko łączyło się w ten sam sposób w każdym miejscu, co pozwala na szybki montaż nawet wtedy, gdy prąd i inne usługi pozostają niedostępne przez wiele dni.
Specjalne połączenia i lekkie panele kompozytowe stosowane w tych składanych kontenerach awaryjnych pozwalają teraz na ich złożenie w ciągu nieco ponad dwóch godzin, co jest o około 63% szybsze niż tradycyjne systemy modułowe, według raportu mieszkaniowego z zeszłego roku. Ponieważ wszystko przyjeżdża w formie spakowanej płasko, możemy zmieścić aż 24 takie jednostki na jednym dużym ciężarówce. To ogromna różnica w sytuacjach katastrof, ponieważ zespoły ratunkowe mogą rozmieścić na miejscu ponad 150 schronień w ciągu dwóch dni od ogłoszenia stanu zagrożenia.
Jednostki rozszerzają się z objętości transportowej 20 m³ do 90 m³ przestrzeni użytkowej dzięki ścianom teleskopowym i mechanizmom składania o podwójnej osi. Rozszerzenie po rozmieszczeniu dodaje 2–3 pomieszczenia bez konieczności dodatkowych podpór konstrukcyjnych, umożliwiając spełnienie kluczowych potrzeb, takich jak strefy triage medycznego lub prywatność rodzin w gęsto zaludnionych obozach.
Zaledwie trzy dni po potężnym trzęsieniu ziemi o sile 7,8 stopnia, pracownicy pomocowi już rozmieścili około 1200 składanych domów kontenerowych w dziewięciu różnych prowincjach. Według organizacji pomocy humanitarnej na miejscu, te modułowe jednostki pomieściły około czterokrotnie więcej osób na metr kwadratowy w porównaniu do zwykłych namiotów. Co najważniejsze dla ludzi przeżywających mroźne noce, niemal 92 procent osób przebywających wewnątrz stwierdziło, że izolacja termiczna była wystarczająca, by pozostać ciepło nawet przy temperaturach spadających poniżej zera. Patrząc na sytuację w szerszym ujęciu, eksperci z Global Shelter Cluster szacują, że wykorzystanie tych kontenerów zamiast tradycyjnych schronień z tkaniny zmniejszyło konieczność ponownego przeprowadzania się ludzi o prawie 80 procent.
Rozkładane ramy stalowe i składane panele ścian zmniejszają objętość transportu o 72% w porównaniu z tradycyjnymi schronieniami (Bandara et al. 2015). Ten kompaktowy projekt pozwala agencjom pomocy na przewożenie trzy razy większej liczby jednostek w każdej dostawie, zachowując jednocześnie integralność strukturalną — kluczową podczas wdrażania ponad 500 schronień w przypadku katastrof regionalnych.
Ważące poniżej 1 100 funtów na moduł i zaprojektowane do układania jeden na drugim, te jednostki obniżają koszty dostawy ostatniej mili o 58% w porównaniu z sztywnym tymczasowym mieszkaniem (FreightSmart Logistics 2024). Organizacje zgłaszają 92-procentowy wskaźnik sukcesu przy przewożeniu ich śmigłowcami standardowymi do górskich regionów, co znacznie przewyższa wynik tradycyjnych schronień, które osiągają jedynie 35-procentowy wskaźnik sukcesu.
Dane dotyczące zamówień publicznych ONZ wskazują, że 83% nowych umów o budowę mieszkań w przypadku klęsk żywiołowych wymaga obecnie złożonych konstrukcji, co stanowi sześciokrotny wzrost od 2015 r. W wyniku tej zmiany wykorzystanie przestrzeni pojazdów jest lepsze i liczba podróży transportowych zmniejsza się, zmniejszając globalne emisje z logistyki ratunkowej o około 41 000 ton rocznie.
Schronienia te są zbudowane z galwanizowanych ram stalowych i wyjątkowo mocnych odlewów kątowych, które mogą znieść wiatry wiejące z prędkością nawet 130 mil na godzinę, zgodnie z ostatnimi raportami UNHCR z terenu. Podłączenia spawane utrzymują wszystko stabilne nawet w warunkach o temperaturze od minus 22 stopni Celsjusza do gorących 122 stopni Celsjusza, więc dobrze działają w miejscach podatnych na powodzie, suchych regionach pustynnych i prawie wszędzie gdzie warunki są trudne. Patrząc na liczby śledzenia przesiedleń, te struktury trzymają się razem około 78% dłużej niż standardowe schronienia w ciągu 18 miesięcy ciągłego użytkowania, co jest dość imponujące biorąc pod uwagę, jak długo to jest w rzeczywistych sytuacjach.
Wielowarstwowe systemy ochronne łączą dachówkę z gumy EPDM z połączeniami paneli uszczelnionymi silikonem, aby zapobiec przedostawaniu się wody podczas ulewnych deszczów o natężeniu przekraczającym 7,6 cm. Testy przeprowadzone przez Konsorcjum Schronień Przed Katastrofami (2024) wykazały odporność na wiatry o sile huraganu kategorii 4 dzięki aerodynamicznym kształtom i systemom kotwiczenia do gruntu o nośności 3500 funtów siły.
Badanie z 2024 roku obejmujące 1200 schronień w pasie huraganowym Florydy wykazało, że domy kontenerowe ze stalowym szkieletem zachowały przydatność do zamieszkania po burzy w 94%, w porównaniu do 61% dla konstrukcji tkaninowych. Sztywne ściany minimalizują ryzyko poranień od lecących szczątków, a izolacyjne panele kompozytowe utrzymują stabilną temperaturę wewnątrz pomieszczeń nawet o 40% dłużej podczas przerw w dostawie energii (dane Narodowej Organizacji ds. Zarządzania Sytuacjami Kryzysowymi).
W przypadku wdrożeń dłuższych niż pięć lat, składane domy kontenerowe generują o 60% niższe koszty całkowite w porównaniu z rozwiązaniami opartymi na namiotach (MDPI 2024). Ich konstrukcja ze stali umożliwia 7–10 ponownych wdrożeń, co znacznie przewyższa jednorazowe użycie namiotów. Modułowe systemy napraw redukują również koszty utrzymania o 35%, a oszczędności rosną w przypadku klęsk wielofazowych, gdzie jednostki wielokrotnego użytku eliminują konieczność powtarzalnych zakupów.
Standardowe komponenty osiągają współczynnik ponownego wykorzystania materiałów na poziomie 85% w cyklach pomocy powypadkowej, zapobiegając tym samym emisji około 8,2 tony odpadów budowlanych na jednostkę. Panele z systemem zatrzaskowym pozwalają na lokalne naprawy zamiast pełnej wymiany, a testy terenowe z 2023 roku wykazały, że 92% materiałów konstrukcyjnych pozostało nietknięte po trzech wdrożeniach.
Wiodące agencje pomocy wykorzystują systemy śledzenia oparte na technologii blockchain, zapewniające widoczność 94% aktywów w centrach magazynowych. Ta technologia, zweryfikowana w badaniach rentowności, pomaga dopasowywać dostępne domki kontenerowe do nowo powstających kryzysów, optymalizując jednocześnie trasy transportowe w celu minimalizacji emisji dwutlenku węgla.